Fiat Multipla II 2005 rok 1.9 JTD 115 KM bezwypadkowa z dok.

Slawek · Nowicjusz

Fiat Multipla II 2005 rok 1.9 JTD 115 KM bezwypadkowa z pełną dokumentacją serwisową.

Sprzedam Multiplę 2005 rok, JTD 115 KM Active bezwypadkową, z najlepszym silnikiem JTD (najmocniejsza wersja, jeszcze bez filtra DPF, nowsze 120 KM miały już kłopotliwy filtr DPF)

Autentyczny przebieg 154 967 km, numer VIN: ZFA18600002238032, data pierwszej rejestracji 19.10.2005.
Jestem drugim właścicielem, kupiłem ją w 2010 roku od pierwszego właściciela, naszego forumowicza (zainteresowanym mogę podać link do tamtego ogłoszenia z 2010 r), który zakupił ją w salonie w Gdańsku. Auto zakupione przeze mnie miało 5 lat i autentyczny, udokumentowany przebieg ok. 69 000 km. Poprzedni właściciel sprzedawał je ponieważ dostał służbowego S-Maxa a Multipla była ich drugim autem w rodzinie i nie miał miejsca i potrzeby trzymać przed domem 3 samochody. Auto było tego warte, abym jechał po nie z Krakowa do Gdańska, służyło rodzinie z trójką dzieci.

Sprzedawana Multipla w wersji Active posiada dodatkowo:
- światła do jazdy dziennej (firmowe z homologacją, Philips Daylight 9),
- blokadę skrzyni biegów Bear-lock,
- dobrej klasy czujniki cofania z ekranem podającym odległość umieszczonym nad lusterkiem wstecznym,
- radio JVC z USB, odtwarzaczem MP3 oraz funkcją Bluetooth do sterowania i funkcją zestawu głośnomówiącego,
- założony mechanizm przesuwania środkowego fotela przedniego,
- zamontowana szuflada pod fotelem pasażera z przodu (taka jak w wersji Dynamic),
- dywaniki podłogowe gumowe, oryginalne 6 sztuk z napisem Multipla (kierowcy pęknięta),
- belki dachowe firmy GeV,
- dwa stalowe uchwyty rowerowe na bagażnik dachowy,
- specjalny dedykowany do Multipli (z katalogu Fiata) uchwyt rowerowy do montażu wewnątrz samochodu z tyłu, który został lekko zmodyfikowany przeze mnie i teraz jest możliwość montażu drugiego standardowego uchwytu (dachowego) w środku auta – ilustracja na załączonych zdjęciach poglądowych. Ja jadąc z żoną i trójką dzieci przewoziłem dwa rowery w środku i trzy na dachu (mniejszy na kołach 20” mieścił się w całości a drugi na kołach 24” mieścił się z wyjętym kołem przednim i zamocowany widelcem w tym dedykowanym uchwycie).

Ostatnio wykonane grubsze prace serwisowe:
22-12-2015 przy przebiegu 131066 KM był wymieniony pasek rozrządu, osprzętu, pompa wody, rolki oraz alternator (1200 zł bez uwzględnienia kosztu alternatora),
28-07-2016 przy przebiegu 139510 KM były wymienione piasty i szczęki z tyłu (600 zł),
26-11-2016 zakup nowego akumulatora VARTA SILVER 77Ah (350 zł),
02-12-2016 zakup dwóch nowych opon zimowych Nokian WR D4 – jedne z najlepszych zimówek według testów (476 zł), posiadam i daję z samochodem jeszcze dwie starsze opony zimowe Dębica Frigo,

Auto było co roku serwisowane, wymieniany był olej (pełny syntetyk), filtry itp. Ostatnio w lipcu tego roku wymieniany olej Selenia 5W40, filtr oleju, filtr paliwa, filtr powietrza, filtr kabinowy, pióra wycieraczek (same materiały 475 zł) .

Na bieżąco były wykonywane prace serwisowe przy zawieszeniu jak się tylko pojawiły luzy i stukało. Zdecydowana większość prac serwisowych i przeglądów była wykonywana w serwisie Fiata.

Auto było dwa razy konserwowane w ciągu ostatnich 7 lat ale mimo to w podwoziu pojawiła się korozja i było naprawiane u blacharza. Aktualnie nie ma większej korozji podwozia. Felga koła zapasowego była piaskowana i malowana proszkowo.

Na większość prac i materiałów posiadam faktury imienne - łącznie jest tego 55 stron (zebrane przeze mnie i poprzedniego właściciela).

Posiadam trójkę dzieci i to jest nasz rodzinny samochód, nie jestem handlarzem, nie chcę nikogo naciągnąć więc podaję rzeczy które są do zrobienia a których jeszcze nie zdążyłem zrobić:

- po zapaleniu miga przez chwile kontrolka świec żarowych (zakupiłem 4 markowe świece Magneti Mirelli 13.02.2017 roku i daję je w cenie samochodu), nie wymieniałem bo mimo zimy auto odpalało dobrze. Świece kosztowały 160 zł,
- jest drobna nieszczelność przy intercoolerze i słuchać lekki świst ale nie ma spadku mocy. Jeżdżę tak ponad rok, ponieważ mechanik stwierdził żeby naprawiać dopiero jak się zrobi większa nieszczelność mająca wpływ na parametry pracy silnika,
- zawilgocenie olejem silnikowym przy rurze od intercoolera, było podejrzenie że to może turbo – pojechałem zimą 2015 roku do profesjonalnego serwisku zajmującego się turbosprężarkami (gladysek.pl) podłączyli turbo do sprzętu pomiarowego i powiedzieli że turbo jest w dobrym stanie, daje dobre ciśnienie i nie ma co tu robić. Wskazywali że jazda na krótkich odcinkach przy niedogrzanym silniku może powodować przedostawanie się oleju przez odmę. Auto ma pełną moc i przyspiesza już przy niskich obrotach silnika. W ciągu roku pomiędzy wymianami oleju nie ma potrzeby dolewać oleju,
- w te wakacje pojawiło się zawilgocenie przy skrzyni biegów. Wymagane jest uszczelnienie. Poziom oleju był kontrolowany i jest w normie. Silnik nie był myty ponieważ nie chcę nic ukryć.
- w tylnym zawieszeniu odpadły bałwanki z powodu korozji. Nie jest to problemem dopóki maksymalnie nie obciążymy samochodu przewożąc ciężkie rzeczy z tyłu. W zeszłym roku nadarzyła się okazja i kupiłem na zapas w firmie specjalizujące się w częściach do samochodów włoskich tylną belkę kompletną z zawieszeniem i bębnami. Sprowadzona była z Włoch w bardzo dobrym stanie prawie bez rdzy, ale jeszcze wyczyściłem ją, zabezpieczyłem antykorozyjnie i pomalowałem. Kupiłem też przy okazji na zapas sanki do przodu. Aktualnie tylna belka w samochodzie poza bałwankami nie jest w złym stanie i jeszcze pojeździ. Przyszłemu nabywcy oferuję tylną belkę z sankami za tyle za ile kupiłem - 1000 zł dopłaty. Jak ktoś będzie tym autem chciał dłużej pojeździć (a przebieg ma stosunkowo mały) to tylną belkę będzie musiał kiedyś zrobić. Jak ją kupi to zmieści się ona do Multipli i może z nią wrócić do domu. Później z kupnem belki i jej transportem mogą być większe problemy.

Auto jest bezwypadkowe posiada oryginalny lakier oraz oryginalne szyby. Auto ma 12 lat i na powłoce lakierniczej są odpryski, obtarcia ponieważ było parkowane pod blokiem a taki mamy poziom dbania o cudzą własność – nie wszyscy sąsiedzi przytrzymują drzwi otwierając swoje auta. Nawet myślałem kiedyś o malowaniu ale wycofałem się z tego bo przyszły kupujący nie wiedziałby czy auto miało drobne rysy czy poważny wypadek.

Osoby zainteresowane zachęcam do obejrzenia auta w Krakowie, 7 minut drogi od zjazdu z obwodnicy Krakowa A4 na węźle Kraków Sidzina (zjazd przy drodze na Skawinę, droga krajowa 44).

Ponieważ przegląd rejestracyjny (badanie techniczne) kończy się 7.10.2017 roku to wykonam je na własny koszt. Jeśli przyszły nabywca, poważnie zainteresowany, pojawi się przed tym terminem to poczekam na niego i możemy pojechać razem na przegląd do dowolnej stacji diagnostycznej w Krakowie i będzie mógł zobaczyć podwozie oraz sprawdzić stan techniczny samochodu razem z diagnostą.

Jeśli będzie zainteresowany ktoś, kto mieszka bardzo daleko (kilkaset kilometrów) i nie chce jechać „w ciemno” to mogę pobawić się w skanowanie 55 stron faktur i przesłać skany.

Cena 11 tys. zł do negocjacji. Na razie auta nie wystawiam na żadnym portalu ogłoszeniowym - oferta tylko dla forumowiczów.

Rowery, foteliki i uchwyt umożliwiający montaż drugiego roweru wewnątrz samochodu nie są przedmiotem niniejszej oferty i nie są sprzedawane wraz z samochodem. Ich umiejscowienie na zdjęciach ma charakter poglądowy.

Zdjęcia można zobaczyć pod adresem:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kontakt telefoniczny: 665-981-10osiem