Wysłany: Czw 8:42, 24 Cze 2010 |
|
|
mic873 |
Bywalec |
|
|
Dołączył: 05 Gru 2009 |
Posty: 41 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
zostawiłeś mu zaliczkę i spisaliście jakiś papier na to ? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 10:21, 24 Cze 2010 |
|
|
jpparo |
Nowicjusz |
|
|
Dołączył: 31 Mar 2010 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
markrk napisał: |
Kolega z tego forum podkupił auto pomimo tego ze zadatkowałem samochód.
Auto było powypadkowe ,zrobione dobrze -tak przynajmnie to wyglądało.
Napewno mialo wymienioną przednia szybę,maskę,błotnik atrapa zderzak lampy i malowane łącznie z przednimi drzwiami.Zawieszenie z przodu z prawej wymienione-podejzewam ze było oberwane.Sprzedający twierdzil ze sprowadzil auto w całosci a na lampach jeszcze cena naklejona byla.Zastanawialo tez ze jest nowy filt oleju filtrona,wg ksiazki olej mial ok 20 tys.
Bylem umowiony na diagnostyke na poniedzialek,pewnie handlarz wymiękł i puscił auto . |
To z jednej strony dobrze że nie wziąłeś, bo za dużo wątpliwości co do stanu auta.
W Olkuszu stoi Bi Power z włoch - może Cię zainteresuje |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 20:46, 24 Cze 2010 |
|
|
markrk |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 05 Cze 2010 |
Posty: 259 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
[quot
To z jednej strony dobrze że nie wziąłeś, bo za dużo wątpliwości co do stanu auta.
W Olkuszu stoi Bi Power z włoch - może Cię zainteresuje[/quote]
Ja szukam po roku 2005 z cng,byc moze uda mi sie wyrwac od niemca w dobrych pieniazkach. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 21:51, 24 Cze 2010 |
|
|
mic873 |
Bywalec |
|
|
Dołączył: 05 Gru 2009 |
Posty: 41 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cała ta historia mnie dziwi i śmieszy, pierwsze piszesz, że jedziesz obejrzeć samochód, potem po chwili okazuje się w opisie ogłoszenia, że samochód sprzedany. Po czym chwalisz się na forum, że go kupiłeś wybierając CNG mimo, że planowany był diesel. Jeden kolega z forum Ci, życzy szczęścia w eksploatacji, gdzie mu dziękujesz i mówisz, że wyjdzie w praniu jak model się udał....
Nagle wyskakujesz, że auto kupił kto inny mimo, że było zadatkowane (rozumiem zaliczkowane). Opisujesz historie jak naprawdę było i do tego jeszcze się okazuje, że byłeś dopiero umówiony na diagnostykę........
Uważam, że nikt dostając zaliczkę do ręki nie sprzedaje auto bez wiedzy.
Nie wiem, której wersji już wierzyć.......... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 14:21, 25 Cze 2010 |
|
|
markrk |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 05 Cze 2010 |
Posty: 259 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mic873 napisał: | Cała ta historia mnie dziwi i śmieszy, pierwsze piszesz, że jedziesz obejrzeć samochód, potem po chwili okazuje się w opisie ogłoszenia, że samochód sprzedany. Po czym chwalisz się na forum, że go kupiłeś wybierając CNG mimo, że planowany był diesel. Jeden kolega z forum Ci, życzy szczęścia w eksploatacji, gdzie mu dziękujesz i mówisz, że wyjdzie w praniu jak model się udał....
Nagle wyskakujesz, że auto kupił kto inny mimo, że było zadatkowane (rozumiem zaliczkowane). Opisujesz historie jak naprawdę było i do tego jeszcze się okazuje, że byłeś dopiero umówiony na diagnostykę........
Uważam, że nikt dostając zaliczkę do ręki nie sprzedaje auto bez wiedzy.
Nie wiem, której wersji już wierzyć.......... |
Pojechalem w piatek ogladac auta,zdecydowalem sie ze biore-zostawilem zadatek.Na poniedzialek umowilem sie na stacji diagnostycznej aby sie upewnic co do stanu tech.
W niedziele dzwonie to sprzedajacego a on mowi ze auto sprzedal i ze mi zadatek odda.Po moim zadatkowaniu sprzedajacy podniosł cene w ogloszeniu i dodal ze auto sprzedane.Kolega ktory jest tu na forum z ciechocinka zadzwonil do sprzedajacego i powiedzial ze da więcej!!!!!!
Napisalem do niego pw to nawet nie odpisze ,niewiem boi sie czy co?? |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez markrk dnia Pią 14:22, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 14:23, 25 Cze 2010 |
|
|
markrk |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 05 Cze 2010 |
Posty: 259 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pojechalem w piatek ogladnąc auto,zdecydowalem sie ze biore-zostawilem zadatek.Na poniedzialek umowilem sie na stacji diagnostycznej aby sie upewnic co do stanu tech.
W niedziele dzwonie to sprzedajacego a on mowi ze auto sprzedal i ze mi zadatek odda.Po moim zadatkowaniu sprzedajacy podniosł cene w ogloszeniu i dodal ze auto sprzedane.Kolega ktory jest tu na forum z ciechocinka zadzwonil do sprzedajacego i powiedzial ze da więcej!!!!!!
Napisalem do niego pw to nawet nie odpisze ,niewiem boi sie czy co??
Rozumiesz juz czy nie??
Temat uwazam za zamkniety,teraz jak to przemyslalem to dobrze ze tak sie stalo bo mysle ze takie auto mozna kubic bezposrednio od niemca i jest szansa ze bedzie to bezwypadek. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez markrk dnia Pią 15:06, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 18:23, 25 Cze 2010 |
|
|
brzuch0 |
Specjalista |
|
|
Dołączył: 02 Maj 2009 |
Posty: 154 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Tychy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie tak dawno kolega sprzedał VW Polo 1.9 sdi z 97 r . Chciał 4,5 tys był wystawiony coś za ok 6 tys ) wiedząc w jakim jest stanie. Zainteresowanie samochodem przeszło jego najśmielsze oczekiwania. Sprzedał go za niecałe 6 tyś (magia VW w Polsce) a nabywca po tyg. wydzwaniał do niego z pretensjami ze polówka się posypała i naprawa pochłonie 3 tyś i to zapewne na dobry początek. Zatem nie ma co się "napalać". |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 20:08, 25 Cze 2010 |
|
|
markrk |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 05 Cze 2010 |
Posty: 259 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
brzuch0 napisał: | Nie tak dawno kolega sprzedał VW Polo 1.9 sdi z 97 r . Chciał 4,5 tys był wystawiony coś za ok 6 tys ) wiedząc w jakim jest stanie. Zainteresowanie samochodem przeszło jego najśmielsze oczekiwania. Sprzedał go za niecałe 6 tyś (magia VW w Polsce) a nabywca po tyg. wydzwaniał do niego z pretensjami ze polówka się posypała i naprawa pochłonie 3 tyś i to zapewne na dobry początek. Zatem nie ma co się "napalać". |
Dokladnie tak jest,auto bylo od handlarza.Wiadomo żadnych zasad itd.koles z ciechocinka sie przypalił zaproponował wiekszą kasę .Nieładnie było ze strony osoby sprzedajacej skoro zostawiłem pieniążki to wiadomo było ze auto wezmę,moze sie obawiał diagnostyki ?? lepiej było mu auto pogonic bez sprawdzania. Okazji nie ma ,czasami trafiaja się ładne auta i tyle.Jestem często w monachium i sobie cos wypatrze na miejscu. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 23:18, 25 Cze 2010 |
|
|
mic873 |
Bywalec |
|
|
Dołączył: 05 Gru 2009 |
Posty: 41 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
W takim razie tu się zgodzę, że sprzedawca zachował się niewłaściwie...
Powodzenia w poszukiwaniach |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|